Zderzak ten ma rzekomo redukować przeciążenia na krótkiej drodze, korzystając z pędnika, odbierającego energię uderzenia. Widać tu pomieszanie pojęć. Zupełnie tak samo bowiem energię uderzenia odbiera gnący się zderzak i maska samochodu. Problemem jest natomiast co innego: siły bezwładności, działające na pasażerów. Te zależą tylko i wyłącznie od drogi hamowania (ponizej załóżmy dla uproszczenia, że hamowanie następuje z najniższym możliwym przyspieszeniem, czyli stałym -można by było oczywiście hamować w niejednorodny sposób, ale gdybyśmy raz hamowali z mniejszym , chwilę później musielibyśmy hamować ze zwiększonym):
(3.14) | |||
(3.15) | |||
(3.16) | |||
(3.17) |
Widać, że przyspieszenie z jakim hamujemy (a zatem i siła bezwładności, równa ), zależy jedynie od prędkości początkowej i drogi hamowania. Funkcją zderzaka jest więc jedynie zapewnienie odpowiednio długiej drogi hamowania oraz nieuszkodzenie kabiny kierowcy.
Więcej o zderzaku można uzyskać na stronie Jakuba Wróblewskiego,
http://zderzak.jakubw.pl