From: J.F. <jfox_nospam@poczta.onet.pl>
A pamietasz szkole ? Im większe ciśnienie tym się obniża temperatura topnienia wody, tak się np. tłumaczyło jazdę na łyżwach [niezbyt prawdziwie]. Ogólnie znane prawo przekory - skoro zamarznięcie powoduje wzrost objętosci, to większy nacisk powstrzyma zamarzanie :-)
Jeśli jednak zamarznie - to lód ma gęstość ok. i moduł Younga ok. . Czyli objętość ok większą niż woda - wystarczyłoby przylozyć ciśnienie ok. żeby wymiary zmniejszyly się o , objętość już niemal o - czyli zmieści się w pojemniku. to niedużo - zaledwie tony na :-)
W praktyce siły będą znacznie mniejsze - pojemnik nie jest sztywny, sam się trochę powiększy pod takimi siłami. A tu jak widać zmiana wymiarów załatwia sprawę.
A teraz zobacz http://www.lsbu.ac.uk/water/phase.html
Tu masz pokazane mniej więcej co się dzieje w bardziej ekstremalnych ciśnieniach - jak widać lód niejedną ma postać, a nawet nie dziesięć :-)
Popatrz jeszcze na punty potrójne - woda może istnieć do , potrzebuje wtedy ciśnienia . I tak trzeba zweryfikowac szacunek powyżej. Bardziej chłodzić chyba nie ma sensu - prawdopodobnie objętość lodu uległaby zmniejszeniu [normalne kurczenie].